POST5

Obiecalam wam notke znow przestalam dodawac musze ogarnac tego bloga i dodawac regularnie ale mialam i nadal mam strasznie duzo egzaminow przed przerwa swiateczna.
Duzo osob z was pisalo do mnie prywatnie ze przeprowadza sie za granice jak dalam sobie z tym rade,jak ze znajomymi.
Wiec dzisiaj troszke opowiem o tym.
Wyprowadzilam sie ok.4miesiace temu do edinburgha gdzie nie znalam nikogo.
Poczatki sa ciezkie jeszcze gorsze dla kogos kto jest niesmialy ale takie doswiadczenie moze wam pomoc w przyszlosci trzeba przelamac sie ja wiem ze to jest ciezkie nawet ja mialam z tym problemy na poczatku nie odczuwalam braku znajomych dopiero po miesiacu peklo we mnie cos ale znajomi powiedzieli ze musze dac rade bo zawsze bylam twarda osoba i szybko lapalam kontakt z ludzmi.
Pierwsza znajomosc taka dluzsza byla chyba rozpoczeta na instagramie nie mialam pomyslow jak moge sie wkrecic w zycie tutaj ale historie chyba dobrze znacie z ''J'' ogolnie co chwile poznaje kogos na insta z edinburgha ale nauczylam sie tu ze zycie realne nie internetowe i jak poznawanie ludzi na zywo jest przyjemniejsze i fajniejsze.
Chcialabym wam powiedziec ze jesli macie okazje pojechac za granice uczyc sie tam to serio polecam,mozecie znalezc profil ktory bedzie moze wam opowiadal w 100% i mozecie spelniac swoje marzenia.
Nie przygaszam tym polski kto chce moze wrocic do Polski.
Po prostu chce wam pokazac swoje odczucia,uwierzcie mi ze nawet jak jestescie silnymi osobami pewnymi siebie na poczatku bedzie wam ciezko bo tak samo mi bylo jak i nawet mojej mamie ktora bardzo teskni za swoja przyjaciolka.
Poznalam tutaj wspaniale osoby i mimo ze jestem tutaj dopiero 4 miesiace to przezylam jedne z najlepszych chwil w swoim zyciu do tej pory.
Polecam wam byc tylko zdystansowanym do ludzi nie brac od razu sie za wielkie przyjaznie bo ludzie tutaj sa rozni,zreszta kazdy jest inny ale moim zdaniem latwiej sie przejechac tutaj na kims.
Postaram sie dodac druga notke wieczorem o ciuchach jakie do tej pory sobie kupilam w uk.
Jesli mielibyscie pytania jakies problemy z wypisaniem aplikacji itp mozecie pisac do mnie na e-mail u gory macie kontakt ze mna mozecie napisac i odpowiem na wszystkie pytania.
Do wieczora mam nadzieje!
i czekam na komentarze!

Na koniec chcę wam powiedzieć, że  kocham najmocniej Szymonka na świecie

post 4

Witam was obiecalam wam nowa notke na blogu wiec ja pisze,nawet nie mam dokladnego tematu na ta notke lecz nie chce zaniedbywac bloga i napisze cokolwiek zebyscie sobie poczytali.
Zmienilam college jest mi w sumie mega ciezko dzis mam rozmowe o zmiane mojego aktu w show ktore odbedzie sie za miesiac nie wiem w sumie jak pojdzie mi ta rozmowa i jakie argumenty podam zeby tylko sie zgodzila moja nauczycielka.
Niedlugo zblizaja sie swieta co oznacza wielkie przeceny w edinburghu odbywaja sie w grudniu 3dniowy sale wiec nie moge sie doczekac,w nastepnej notce pokaze wam moze rzeczy ktotre do tej pory kupilam sobie w uk.
Pytaliscie mnie o jakosc sklepu primark na asku wiec moge dzis opowiedziec troszke o tym.
Primak ma zaskakujaco niskie ceny czasami przeliczajac na polska walute wychodzi rowniez bardzo malo.
Sama nie wiem czy moge ocenic jakosc tych ciuchow bo poki co kupilam tam doslownie z 10 rzeczy ale te rzeczy ktore mam z primarka sa moim zdaniem dobrej jakosci nie przecieraja sie,nie farbuja innych ciuchow.
Mialam taka sytuacje z bluza z bershki dokladniej chodzi mi o ta bluze,nie wiem czyje jest zdjecie ale pisza to notke na szybko http://s03-pl.vinted.net/images/item_photos/446/722/19227644.jpg?1406909931
Okropnie sie poprzecierala,zdjecie wyzej na ktorej jest ta bluza jest juz "zjechana" nie wiem w sumie jak mam to okreslic bo gdy kupowalam bluze wygladala na bardzo okej,z dobrego materialu.
Bluza przed kupnem byla siwa jak widzicie bluza wyzej jest teraz jasniejsza o wiele.
Pokaze wam w nastepnej notce swoja bluze,szkoda ze nie mam mozliwosci przejsc sie do bershki i pokazac im to co stalo mi sie z ta bluza.
Wracajac do rzeczy z primarku sa okej,jedynie buty mi troche pofarbowaly skarpetki niestety ale pokaze wam wszystko dokladnie ze zdjeciami w natsepnej notce.
Jesli ktos ma okazje jest w tym momencie w uk lub mieszka niech przejdzie sie w wolnym czasie do primarka'u i poswieci jeden dzien bo sa mega duze przeceny to samo next.
Nastepna notke bedzie za 2-3 dni zrobie wszystkiego zdjecia i pokaze wam co sobie kupilam,jesli chcielibyscie zebym o czyms opowiedziala w nastepnych notkach piszcie do mnie na asku badz pod postem.
Na koniec dam wam kilka moich nowych zdjec
buziaki xoxoxo

4 post

                                             Wrocilam

na samym poczatku chcialabym was przeprosic za to ze nie pisalam nic bardzo bardzo dlugo,brak pomyslu,sprawnego lapka i czasu.

Teraz obiecuje wam ze bede wszystkie posty dodawac na biezaco.

Dzis dodam notke o tym troszke co sie u mnie moze i ciekawego dzieje poniewaz nie mam za duzo zdjec w nastepnej notce pokaze wam cos fajniejszego.

A wiec przyjechalam do szkocji na poczatku bylo okej pierwsze kilka dni zaklimatyzowalam sie mozna powiedziec dosc szybko lecz rowniez nawet w tym momencie po 2 miesiacach odczuwam brak najblizszych mi osob i nawet internet nie pomaga mimo ze moge popisac i porozmawiac ze znajomymi to nie jest to samo co bycie na miejscu i spotkanie sie na glupia kawe pogadac.

Co jeszcze u mnie nowego...no jestem teraz brunetka mam jasniejsze konce wlosow ale jesli czytacie mojego aska obserwujecie na facebook'u czy instagramie mogliscie juz szybciej to dostrzec.

Oprocz tego pozmienialy mi sie plany co do szkoly zmienilam aktualnie jestem na lv3 w czym robie dyplom i moge isc za rok na uniwersytet,oczywiscie fashion design chce dokonczyc nie zmienialm planow co do tego lecz ta okazja ze zmiana collegu przyszla tak szybko wiec nie czekalam dluzej.

Aktualnie jestem na performing arts theatre gdzie ucze sie spiewac,grac,tanczyc.

Teraz mam troche pod gorke z nauka bo jestem do tylu w tej klasie o 3 tygodnie,ale ludzie sa mili.

Za 4 tygodnie mam  wielkie 1,5 godzinne show z moja grupa wiec spedzam wiele czasu teraz na sli przygotowywujac sie.

W nastepnej notce pokaze wam co sobie kupilam tutaj poki co,moge rowniez opowiedziec wam kilka rzeczy jesli jestescie ciekawi,pomysly na nastepna notke piszcie w koomentarzach,asku,instagramie,obojetnie.

Jeszcze raz przepraszam i wrzuce wam tutaj kilka swoich nowych zdjec 
Buiziaki,napisze tu cos za kilka dni xxxx

 

3 notka

Witam was wreszcie zabralam sie za pisanie 3 oczekiwanej notki,wiem ze troche sie naczekaliście.
Niestety przed wyprowadzka mam duzo spraw na glowie a to juz niedlugo.
Pokaże wam w tej notce co ostatnio kupilam sobie na wyprzedażach i nie tylko.
1) Buty kupione na przecenie za 40 zł w h&m są prześliczne,nie polecam na jakieś dluższe trasy bo troche na poczatku obcieraja ale są wygodne mimo wszystko,jesli bedą dostępne w waszym h&m to warto kupić.

2) Pytaliście sie o kalepusz ktory mam na zdjęciach,zostal On kupiony w h&m jest tam wiele rodzacji kapeluszow,melonikow. Ten kapelusz kosztuje w h&m 60zł na stronie http://www.hm.com/pl/ znajdziecie również inne rodzaje.

 3)Wczoraj doszedł do mnie nastepny kapelusz jest On bardzo podobny to tego ze zdjęcia wyżej lecz różni sie ceną o 20 zł i wokół góry kapelusza zamiast pasiemki jak na tym za 60zł ma imitacje pasek z imitacji skóry,daszek kapelusza nie jest usztywniony,uklada sie inaczej ponieważ gora jest wyższa od tego za 60 zł

4)Koszula w kratke kupilam ją akurat na internecie ale jest z h&m podobne kupicie pewnie w większości sieciówek.Do koszuli zalożylam czarne rurki z przetarciami na kolanach oraz buty pokazane na samym poczatku tej notki.

Następna notka bedzie o second handach i o tym co tam kupilam,wspomne również przy okazji o moim sklepie internetowym ktory bedzie otwarty prawdopodobnie w grudniu/styczniu.

Życzę wszystkim miłego wieczoru.

2 Wpis
Witam was wszystkich,wreszcie zabralam sie do napsiania drugiej notki.
Specjalnie przygotowałam sobie dużo zielonej herbaty włączyłam Clean Bandit,prosilam was byście napisali mi wasze propozycje na napisanie drugiej notki.
Było wiele pomysłów,lecz najwięcej osób prosiło mnie bym opisała swoją diete i styl życia,ćwiczenia ktore robie,głodówki itp.
A więc zaczne lepiej na samym początku od tego że za dziecka zaczęłam ćwiczyć gimnastykę akrobatyczną,mama zapisała mnie do klubu ponieważ byłam strasznie żywym dzieckiem nie umiałam usiedzieć w miejscu nawet na 5 minut. Po jakimś czasie zaczęłam chodzić do klubu łyżwiarskiego gdzie ćwiczyłam intenstywnie oczywiscie ćwiczyłam dalej gimnastyke,z jednego treningu jechałam szybko na drugi wraz z mamą za co jej bardzo dziękuje,bo gdyby nie Ona chyba teraz turlałabym sie po podłodze.
Po pewnym czasie zaniedbywałam niektore treningi jak i z łyżwiarstawa i z akrobatyki trenerzy kazali mi wybrać albo jedno albo drugie,wybralam gimnastyke,po 13 latach w klubie musiałam odejść z pewnych przyczyn np zdrowotnych.Po zakończeniu z akrobatyką nie mogłam zbytnio usiedzieć w miejscu poszłam na kickboxing do mojego wujka,ćwiczylam tam lekko ponad rok dalej nie dałam rady ten sport nie jest dla mnie,umiem sie bronić w razie gdyby coś.
Dobrze wracając do głownego tematu tej notki,jakiś czas temu faktycznie głodziłam sie....Czy wychodzi to na dobre?nie.
Czemu?Mój organizm średnio był przystosowany do takiej nagłej zmiany,czułam sie słabo nie raz zasypiałam.Nie polecam serio,kiedyś sie tym nie wiadomo jak zachwycałam.Czy schudłam po głódkwach?Tak,ale jakim kosztem?Nie było to warte tego co przeżywałam w trakcie tego wszystkiego.
Pytaliście sie mnie czy po głodówkach sie tyje?Nie trzeba ale przeważnie tyje sie ponieważ organizm wasz po głodzie i zapewne wypiciu dużej ilości wody dostaje np kanapke i On zachowuje na dłużej niż gdybyś zjadł normalny posiłek.
Jeśli chodzi o głodówki moze sie powtórze nie wiem,ale nikomu nie polecam.
Dieta o ktorej wspominałam na asku to dieta ktora mam cały czas czy chce schudnąc czy chce po prostu trzymać wage,nie ma to znaczenia.
Jem zdrowo,nie ograniczam sie do 3 posiłków dziennie,nie odmawiam sobie tez slodyczy lecz staram sie je jeść rzadko.
W swojej diecie jem najczęściej wszystko na parze,jem często nawet o 23-24 nie robi mi to specjalnej różnicy,nie pije kawy po prostu jej nie lubie,lecz przy diecie warto ograniczyć troszke kawe jeśli pijecie jej duzo.
Jedzcie to co lubicie,serio nie ograniczajcie sie.
Jeśli chodzi o ćwiczenia polecam Mel B ma dużo ćwiczeń na różne partie ciała możecie sobie poszukać jak i na spalanie tkanki tłuszczowej jak i na wyrobienie danych partii ciała.
Jeśli chcecie mieć szczuplejsze nogi polecam bieg ale truchtem nogi wtedy ładnie sie wyrabiają,również polecam robienie nożyc.
Oprócz tego ja schudlam dzięki jeździe na rolkach i zumbie.
Jeśli chodzi o zumbe nie musicie chodzić do klubów zumby czy fitness możecie spokojnie ćwiczyć ją w domu,a efekty będą z czasem widoczne zapewniam was:) LINK <----- tu macie link.
Jeśli chodzicie biegać możecie napełnić dwie małe butelki woda przy bieganiu ramiona pracują wtedy lepiej i tkanka słuszczowa sie spala.
Chyba napisałam wszystko co wpadło mi do głowy,piście mi perełki co byście checie w następnej notce tutaj lub ASK
ZAPRASZAM WAS RÓWNIEŻ DO OBSERWOWANIA MNIE NA
INSTAGRAM
FACEBOOK

1 post
Nie wiedziałam o czym napisać w 1 wpisie,pytałam sie was o propozycje na tematyke bloga,oczywiście bylo wiele o odżywianiu,o moich dietach,cwiczeniach,o ciuchach ktore kupuje,makijażu.
Postanowiłam prowadzić go bardziej spontanicznie,notki bedą na tematy ktore was najbardziej interesują bede sugerować sie waszymi pomysłami i sugestiami.
Dzisiejszy 1 post bedzie o mnie.
Nazywam sie Liliana,jeszcze nie oficjalnie ale można powiedzieć że od następnego roku bede mogła prawnie posługiwać sie tym imieniem.
Urodziłam i można powiedziec ze wychowałam sie w toruniu,od 7 roku życia dużo podróżowałam po Polsce jak i świecie.
Niedługo wyprowadzam sie na stałe do Szkocji gdzie bede chodzić do college'u na profil textile art design and fashion mam nadzieje ze bede mogła podzielić sie tym jak bedzie sie toczyło sie to wszystko dalej.
W dalszej przyszłości chce iść na studia modowe do Londynu lub Medialanu.
W przeciągu kilku dni bede chciala przygotować dla was coś ciekawego,możecie pisac w komentarzach wasze propozycje lub tu LINK